Wszyscy chcą normalności…
„Jeśli nienormalne trwa dostatecznie długo, staje się normalnym”
Terry Pratchett
Połowa grudnia. Na dworze zimno. Nawet słońce schowało się za chmurami, choć to samo południe. Wybrałam się na Stare Miasto. Wkrótce wszystko zostanie zamknięte, więc to moje ostatnie podrygi.